warto obejrzeć - naprawdę bardzo interesujący film.
Oczywiście znów miała przeogromną przyjemność nie zobaczyć zakończenia, bo moje wideo nie nagrało (niech ktoś mi może napisze, jak to sie skończyło?)
Bardzo podobały mi się zdjęcia - takie zimne, w niebiesko zielonym odcieniu, do kontrastu z żółtymi włosami Mirandy i jej żółtą suknią
na czym skonczylas ogladac? :-)
pewnie wiesz, ze dziewczyna zaczyna lekko "fiksowac", "zaprzyjaznia sie" z niezyjacym czlowiekiem w studni, kobieta zaczyna sie jej bac (mam nadzieje, ze zalapalas sie na te sceny, bo sa sliczne) no a na koncu... ostatnia scena pokazuje, jak dziewczyna idzie droga, "lapiac stopa", a przy sobie ma wszystkie pieniadze kobiety... :-))